|

Jak pokonać wirusa

Jesień to czas wzmożonych zachorowań na infekcje dróg oddechowych. Wirusy, atakują zarówno górną (nosogardło), jak i dolną (tchawica, oskrzela, pęcherzyki płucne) część układu oddechowego. Gdy już zachorujemy, zadbajmy przede wszystkim o odpoczynek oraz wzmocnienie układu odpornościowego.

dr n. med. Piotr Gryglas, specjalista chorób wewnętrznych, hipertensjolog i kardiolog

Obraz chorobowy zakażeń wirusowych związany z drogami oddechowymi może być bardzo różnorodny: od zwykego przeziębienia po ciężkie zapalenie oskrzeli i puc prowadzące nawet do zgonu. Zmienność obrazu chorobowego może wynikać także z wieku pacjentów. Infekcja inaczej przebiega u niemowląt, a inaczej u osób w wieku podeszym. Warto podkreślić, że kosztowna i skomplikowana diagnostyka wirusowych infekcji ma mniejsze znaczenie, ponieważ decyzje lecznicze podejmuje się zazwyczaj na podstawie aktualnego obrazu klinicznego. Leczenie infekcji wirusowych najczęściej ma charakter objawowy. Część wirusów wywouje charakterystyczne jednostki chorobowe, np. rynowirus powoduje przeziębienie, wirus RSV objawia się zapaleniem oskrzelików. Wirus grypy natomiast przyczynia się do zapalenia górnych i dolnych dróg oddechowych.

Nie wychodźmy mu na spotkanie

Popularne przeziębienie jest niczym innym jak zakażeniem górnych dróg oddechowych. Ponad 50 proc. przeziębień wywołanych jest przez tzw. rynowirusy, w których można wyróżnić ponad 100 serotypów. Objawy przeziębienia mogą być wywołane także groźniejszymi wirusami, tj. koronarowirusami, adenowirusami, wirusami RSV, wirusami grypy i paragrypy. Szczyt zakażeń przypada na okres jesieni i wiosny, rzadziej zimy. Zarazić się możemy drogą kropelkową, poprzez bezpośredni kontakt z osobą chorą oraz poprzez brudne ręce. Warto podkreślić, że największe ryzyko zachorowania niesie kontakt z wirusem. Mniejsze znaczenie ma przechodzenie organizmu czy powiększenie migdałków podniebiennych. Dlatego też unikajmy osób kichających, zakatarzonych, myjmy ręce po powrocie do domu. Stosujmy środki dezynfekujące, np. specjalne żele, po przemieszczaniu się środkami komunikacji miejskiej, robieniu zakupów, przebywaniu w dużych skupiskach ludzkich. 

Przed zakażeniem najskuteczniej zabezpieczają nas nasze własne, swoiste przeciwciała neutralizujące, które są obecne zarówno w surowicy krwi, jak i w wydzielinach bon śluzowych. Przeciwciała te powstają w czasie wcześniejszych infekcji wirusowych. Stąd osoby pracujące w jednym pomieszczeniu niekoniecznie muszą „złapać” wirusa od swojej pociągającej nosem koleżanki.Po okresie wylęgania wirusa, który trwa od 24 do 72 godzin, pojawiają się charakterystyczne objawy przeziębienia. Najczęściej jest to uczucie drapania lub bólu garda, osłabienie, kichanie, a następnie wodnisty katar i uczucie zatkanego nosa. Mogą pojawić się stany podgorączkowe bez wysokiej gorączki. Przez pierwsze dwa dni chorzy borykają się z obfitą wodnistą wydzieliną z nosa, następnie pojawia się gęsta, często śluzowo-ropna wydzielina, która może świadczyć o nadkażeniu bakteryjnym górnych dróg oddechowych. Infekcja nie powinna trwać dużej jak 10 dni. Po tym czasie zazwyczaj dochodzi do samowyleczenia.

Gdy wirus coraz śmielej sobie poczyna

Niestety, u niektórych chorych przeziębienie może być początkiem bardzo poważnych chorób. Szczególnie narażone na powikłania przeziębienia są osoby cierpiące na astmę oskrzelową, przewleką obturacyjną chorobę puc czy przewleką niewydolność krążeniowo-oddechową. Przeziębienie zazwyczaj powoduje zaostrzenie tych chorób. Są chorzy, u których po 10 dniach trwania przeziębienia pojawia się gorączka, zmienia się charakter kaszlu na mokry i wilgotny, wydzielina dotychczas biała staje się żółta lub zielona. Objawy te sugerują nadkażenie bakteryjne i rozwój ropnego zapalenia oskrzeli lub odoskrzelowego zapalenia puc. Powikłanie to bezwzględnie wymaga konsultacji lekarskiej i wdrożenia antybiotyku. Innym, dosyć częstym powikłaniem przeziębienia jest zapalenie zatok obocznych nosa, objawiające się silnymi bólami głowy i  wymagające niejednokrotnie konsultacji laryngologicznej.

Mobilizacja sił specjalnych

Nawet lekkie przeziębienie jest nieprzyjemne. Zazwyczaj przez pierwsze dwa dni powinniśmy zostać w domu, rezygnując z pracy zawodowej.  Zdrowy sen i odpoczynek pomagają zwalczyć chorobę. W przypadku intensywnej wydzieliny z nosa z towarzyszącym silnym bólem głowy można sięgnąć po lek przeciwbólowy i przeciwzapalny, np. aspirynę, ibuprofen, paracetamol, a także krople obkurczające naczynia bony śluzowej nosa, co powoduje zmniejszenie wydzieliny, poprawę samopoczucia. Pamiętajmy, aby leków obkurczających naczynia bony śluzowej nosa nie używać dużej niż trzy doby, ponieważ mogą wywołać zmiany niedokrwienne i zapalne w obrębie śluzówek. Często ulgę pacjentom przynoszą inhalacje z pary wodnej i olejków eterycznych. Herbata z malinami i cytryną działa rozgrzewająco, przeciwzapalnie, napotnie oraz ułatwia przenikanie przeciwciał do miejsc zakażenia. Posiłki bogate w owoce, warzywa oraz białko poprawią kondycję naszego organizmu i ułatwią proces samoleczenia. Nie można zapomnieć o nawilżeniu sypialni. Suche powietrze powoduje gęstnienie i zasychanie wydzieliny, pogorszenie drożności dróg oddechowych, co sprzyja nadkażeniom bakteryjnym i wystąpieniu powikłań górnych dróg oddechowych. 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *